Opinie o kutrze - Jurny
Dodaj opinię- Wyšmienita
- Bardzo fajny
- Dobre
- Wyšmienity
- Kawa herbata
- Bardzo dobra
- 20
Ogólna opinia:
Jestem bardzo zadowolony szczególnie z załogi i połowów
- 3
Ogólna opinia:
Nie polecam nikomu tego kutra, mając doświadczenie ze wcześniejszych rejsów z Darłówka od razu widzę brak umiejętność szypra. Szukanie ryb i napływanie na łowisko robi wedle zapisów na GPS. Punkty na mapie miał zaznaczone z wcześniejszych rejsów i na ich podstawie zorganizował nam wycieczkę. Trzeba przyznać ,że często zmieniał lokalizację, ale niestety cały czas byliśmy na głębokość 20-30metrów a ryby tam brak!!! Wokół nas nie było żadnego kutra a równo z nami wyjeżdżały z portu 4 jednostki. Brak brań ciągłe zaczepy i zrywania pilkerów wzbudziły głośne frustracje uczestników rejsu, po których jurny wypłyną na "głębszą wodę" (dalej ok 30 m). Ryb dalej brak pojawiały się pojedyncze sztuki, rekordzista miał 9 szt... Szkoda dalej pisać więcej z Łeby nie płynę....
Ogólna opinia:
Nie.polecam chyba że chcecie sobie popływać po morzu. Na ryby tragedia bez.pojecia ludzie. Szkoda czasu i pieniędzy poszukajcie lepszej jednostki.
- 21
Ogólna opinia:
To był pierwszy rejs i jestem pod dużym wrażeniem - umiejętności szypra, obsługi na kutrze i dobrej atmosfery. POLECAM !!!
Ogólna opinia:
Rejs 16.09 pogoda dobra 18-20 stopni wiatr 2-4.Rejs od 5 do 15:30. Pierwszy raz na tej jednostce i zostałem mile zaskoczony. Szyper zna się na rzeczy, chętnie pomaga, umie znaleźć rybę. Ilość złowionych ryb 20-40 szt. Byli tacy co mieli 3-4 szt, ale jak ktoś przedkłada inne rozrywki nad łowienie to może mieć pretensje tylko do siebie. Najlepsza przynęta to 100g pilker holo w jaskrawych kolorach i czarny twister z pomarańczowym ogonem. Bolki niezbyt duże, jak to w Łebie, ale zdarzały się też sztuki 2-3 kg. Ogólnie wypad uważam za udany.
- kawa herbata
Ogólna opinia:
Wyplynelismy 5.00 rano ok7.00 koniec polowu 13.00 w tym czasie samego lowienia bylo moze 1.5 godziny to jest chore za co my placimy za rejs czy wędkowanie???????????
Ogólna opinia:
Witam wszystkich .Na dorsza bylismy10/11 09 2016r Załoga kutra na 5 .Szyper robił co mógł żeby trochę złapać i wiedział co ROBI,pomagal w rozplatywaniu ,tłumaczył innym ,pomocnik czynny .oprawiał ryby bez poroszenia..POLECAM TEN KUTER W TYM SKLADZIE pozdrowienia dla kolegow o kiju Alfred Wiśniewski MW
Ogólna opinia:
Wypłynąłem dwa razy z Jurnym- dlaczego? chciałem sprawdzić łajbę. Dotąd pływałem na Missisipi - bez zastrzeżeń można polecić. Co do Jurnego - pierwsza wyprawa 19 sierpnia - 3.20 - rufa wolna. O 5 .00 wypłynięcie przelot 2 godziny (wcześniej trzy dni wiało płn 5-6 B) Morze rozhulane wiatr słabnący 3-4 B .Kuter spoko czysty, na rufie dwa miejsca. Dopływamy na łowisko dzwonek i łowimy - piekne brania na przywieszki i pilkera dublety prawie co drugi rzut, i tak do 9.00. Potem dłubanina ale da się wydłubać jeszcze kilka(naście) Większość bolki ale trafiają się2 kilogramowe. Dryf dość mocny – ale pilkery 150 g wystarczą całkowicie. Szyper wie co robi, napływa idealnie - każdy łowi , na dziobie i rufie największe wyniki. O 13.30 trzy dzwonki wracamy. Drugi dzień 20 sierpnia - zmiana pogody wiatr zmienia kierunek na pd. Na morzu robi się flauta. Dopływamy na łowisko jest lekka falka – bardzo słaby dryf….. i lipa. Dłubanina ja na rufie także . Idę do sterówki i na eho zapis kapitalny – dorsz pod statkiem – rzuty- i brak reakcji – bardzo słabe żerowanie, większość podhaczeń. I tak do końca. Wynik słabszy niż za pierwszym wypłynięciem ale …. Nie narzekam Jakby ktoś chciał więcej info dardolin@wodip.opole.pl. Od dziś łajba M/Y Jurny dla mnie należy również do czołówki łebskich kutrów. Dzięki Panie Zenku i Panie Tomku. A zapomniałem - dla mnie również ważne dziękuję właścicielowi kutra - za możliwość zamrożenia fileta na swoim ośrodku "Krzysztof".
- Obsługa pomocna i miła można pogadac i pożartowac.
- Zadbany
- Kiełbasa ale jedzenie było na lądzie
- Zenek daje rade
- Zadowalajaca jak na okres letni
Ogólna opinia:
Wyprawa 21.07.2016 Jurny jak zawsze daje rade .bede tam wracał :)
Ogólna opinia:
Wyjazd do Łeby na Jurnego ekipa zorganizowana 18 osób większość stali bywalcy na różnych kutrach wypłynięcie z portu 5 00 na łowisku jesteśmy po ok. 2.5 godz. głębokość 25 m na możu flauta lustro jak na jeziorze pierwsze napłynięcie 0 na 18 ,następne 0 na 18 następne na echosądzie pojawiły się 2 dorsze sukces 2 na 18 następnie na echosądzie brak jakichkolwiek ryb szyper daje sygnał do połowu porażka chłopaki z boku drugi zażut zestawem pilker nie dochodzi dna 2 sygnały odwrót itd. itd pytam się szypra gdzie pozostałe kutry z wędkarzami bo tu tulko porozstawiane boje gdzie są sieci szyper na to popłyneli gdzieś dalej , ja na to to płyńmy dalej , szype mówi nie znajdziemy ryby , niestety totalna porażka , zwiedzamy uroki bałtyku brak słońca nurowany relaks z opalaniem najlepiej zestawy za burtę , wiadomość od szypra w porcie będą dorsze pwrót do portu na powrocie jedna kiełbaska w porcie jesteśmy o 15.45 faktycznie szyper znalazł łowisko z dorszami u rybaków w porcie zażucamy zestawy u rybaków ryby biorą po 10 , 20 szt.ile dusza zapragnie , czy to jest zmowa decyzja całej grupy nigdy więcej na ten kuter .Moje zaszłoroczne wyprawy a było ich 9 Łeba Misisipi Mors D władek Feniks nigdy nie wróciłem bez ryby od 62-18 pozdrawiam wszystkich wędkarzy Irek 50
Ogólna opinia:
Opinia dotyczy rejsu z dnia 13 lutego.2016.Po dłuższej przerwie postanowiliśmy [ bo było nas kilka osób] ponownie zawitać na Jurnego.Sa zmiany na tym kutrze ale naszym zdaniem idą one w niewłaściwą stronę.Pływamy na różnych jednostkach i w Ustce i w Władku[nie będziemy robili reklamy dla innych jednostek] ale gdy rejs odbywa się od godz.6 to w porównaniu z innymi jednostkami obsługa powinna przyjść szybciej i przygotować jednostke do wyjścia a nie 5 min przed wyjściem.Po drugie napływanie na rybę ,{porównuje do innych szyprów}szyper daje całą wstecz kto jest na dziobie to jest ok bo pilkera podrzuci do przodu i wszystko się wyrówna rufa w tej sytuacji ma przekichane,po trzeciepo całym dniu wedkowania serwują kiełbase o godz 15 w drodze powrotnej,gdy za godz. będziemy w porcie.W porównaniu z zeszłym rokiem zmiany te nie zachęcają nas do ponownego powrotu na tę jednostke.
- bardzodobra
- dobry
- kibelkowi troszkie brakuje
- ciepła kiełbacha
- kawa herbata
- super szyper
- pełna kasta
Ogólna opinia:
szyper i pomocnik bardzo się starają napłynięcia super godny polecenia 17 10 2015
- bardzo pomocna
- bardzo sie stara nie ma bustych pistoi jak nie bierze to odrazu zmiana
- jak naranie to rekord zyciowy pobity 6 kolac
Ogólna opinia:
Super naprawde polecam
Ogólna opinia:
Kuter godny polecenia. Szyper zna się na swojej robocie. Śmiało można płynąć.
- p.Tomek czujnym okiem obserwował pokład i służył pomocą
- Przede wszystkim czysto
- Była kiełbasa na ciepło ale nie po to się przyjechało
- Do oporu
- Pełny profesjonalizm i zaangażowanie było widać że zależy mu na znalezieniu ryby i się udawało
- było dobrze wpadły 2szt po 2,70 kg i 2,20 kg oraz 1 szt 4,30 kg
Ogólna opinia:
Kuter godny polecenia załoga pełny profesjonalizm 10 Października mam już kolejny rejs zaklepany mam nadzieje że dojdzie do skutku.Pozdrowienia dla Szypra Zenka i Tomka.
- Pomocnik Szypra ciagle na pokładzie i pomagający wędkarzom.
- Czysto
- Zadbane oraz czysto
- Kawa oraz herbata do oporu
- Szypra oceniam jako z górnej półki płyneliśmy 3,5 godziny na łowisko i pierwsze 1,5 godziny to 4 sztuki i same obelgi ze sterówki że nie ma ryby.W pewnym momencie sygnał i dłuższy przelot na łowisko i się wtedy zaczeło Eldorado kije jeden za drugim się gioł i tak już zostało do końca.
- Bardzo zadowalająca.
Ogólna opinia:
Wyprawa 27.03.2015 zaliczona do bardzo udanych.Nie mam żadnych pretensji oraz uwag do załogi tylko do "Wędkarzy zawodowców " co płyneli tego dnia aby nabrali troche ogłady do innych uczestników rejsu jak na podobno zawodowca przystało jeśli już się tak tytułują.
- jak to na kutrach ciepła kiełbacha
- kawa herbatka cały czas gorąca
- bez zarzutu ale...
- bez zarzutu
Ogólna opinia:
Kuter fajny czysty z paroma wyrkami pod pokładem, obsługa w porządku można fajnie z nimi pogadać ale w trakcie łowienia są zajęci własnymi wynikami a podebrać 4kg rybkę musiał mi sąsiad obok, szyper ok zna dobre miejsca ale też bardzo pochłonięty połowami, przy dużym dryfie bardzo szybko nas znosiło z ławic a on zamiast ster w ręku to wędka i czesze dno, po kilku grzecznych komentarzach złapał za ster i zafundował nam ostatnie 2h eldorado aż niektórzy posiadali ze zmęczenia - sygnał, złom do wody dublet triplet (zależało od szczęścia i to 40-50cm dorszy) 5 -10 min pompowania i sygnał do zwijania, napływ 2 min i od nowa to samo, naprawdę coś pięknego i to na naszym Bałtyku, każdy zadowolony z bananem na twarzy schodził z kutra.
- bardzo fajna i fachowa
- niepozorny-ale naprawdę daje radę
- ok
- ok
- kawka i herbatka
- bardzo dobre
- zadowalająca(limit)
Ogólna opinia:
Polecam wszystkim. Szyper ludzki pogadać z nim idzie obserwuje co się dzieje i dobrze napływa. Bylem z nim pare razy za każdym razem ekstra. Pozdrawiam Robert :-)
- Szyper spoko dbał o ludzi
- Wygodny
- Wszędzie czysto.Jak sie wchodzi na pokład to widać porządek.
- Była ciepła kiełbasa.Ale nie po nią przyjechaliśmy.
- Kawa,herbata do bólu.
- EXTRA LIGA .
- Mega zadowolenie.
Ogólna opinia:
Ogólnie to nie ma się do czego przyczepić.Szyper miły i jest otwarty do ludzi i do pogadania.Robił co mógł aby każdy zszedł zadowolony i tak tez było. Polecam jednostke na pewno jeszcze tam wrócimy. Pozdrowienia Tata z Synem.
- widać zainteresowanie tym co dzieje się na pokładzie
- jak na kuter to całkiem całkiem
- kiełbasa z wody...ale jest
- kawa, herbata do woli
- eh szyper i jego umiejętności on nałapał klienci niekoniecznie
- mogło by być lepiej
Ogólna opinia:
Pogoda zmienna i padało i wiało i słoneczko świeciło. kuter przyzwoity załoga interesowała się wędkarzami. Ryba jak była to brała - najwięcej nałapał szyper, ale wielkich sztuk nie było same bolki. Wrażenia: gdybym był pierwszy raz to pewnie byłbym zadowolony, co do kutra to pozytyw, co do łowienia to ciężko ocenić.